Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania2078
Włatca Forum
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:28, 02 Lip 2007 Temat postu: Miłość na odległość |
|
Co myślicie o miłości na odległość? Czy ma szansę przetrwać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
_ann_
Rozmowny
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:49, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
W moim przypadku taka miłość nie ma prawa bytu,przeszłam przez jeden taki związek- dzieliło nas jakieś 150km. Niby ok,dzwonił codziennie,potrafiliśmy przegadać pół nocy...ale co z tego? Dla mnie być z kimś to czuć jego obecność,czuć tą miłość,spotkać się wtedy,kiedy ma się na to ochotę...w związkach na odległość nie oszukujmy się jest to trudne..nie mniej jednak życzę powodzenia wszystkim,którzy w takich związkach tkwią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2078
Włatca Forum
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:56, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
No ja też byłam w takim zwiazku, co prawda dzieliła nas mniejsza odległość ale zawsze gdy go potrzebowałam, jego nie było. No i się rozpadło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
empe
Pasjonat
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BDG
|
Wysłany: Pon 18:40, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
dlatego nie wchodzą w grę u mnie takie związki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvia1
Lepszy od Admina
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 3525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputerka :D
|
Wysłany: Pon 22:40, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
Nie bylam w takim zwiazku nigdy wiem tylko ze np musialam przezyc rozlake jak moj facet byl w wojsku wiec wtedy moglam to porownac do milosci na odleglosc ale przetrwalo wszystko a wrecz sie umocnilo dzieki tym kilometrom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
MODERATOR
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 2514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:00, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
A ja jestem w takim związku na odległość, co prada mamy bardzo fajnie bo on mieszka tam, gdzie moja babcia, rodzina, to jest 60km od łodzi, czyli godzine i poł jechania autobusem. Powiem, że jeszcze tak dobregoo i wspaniałego związku nie doświadczyłam do tej pory. Jesteśmy ze sobą prawie 10 miesięcy i myślę, że zdecydowanie nie stoimy w miejscu, ale się rozwijamy. Poza tym w moim przypadku odległość wzmacnia to co mnie z nim łączy, niż osłabia. Zdecydowanie jest inaczej i niezwykle sie ciesze, ze nie jest to 200km, ale zwykłe 60 ze moge wsiaz w autobus i przyjechac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2078
Włatca Forum
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:48, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
WoW gratuluję i życzę szczęścia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
MODERATOR
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 2514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:31, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ania2078 napisał: | WoW |
Grasz w WoWa?
Dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania2078
Włatca Forum
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:32, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
Idril napisał: | Ania2078 napisał: | WoW |
Grasz w WoWa?
Dziękuję. |
hehe nie gram
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_ann_
Rozmowny
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:00, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
No to Idril szczęściara z Ciebie ale myślę,że to tez zależy od charakteru obojga. Ja po prostu nie dałabym rady ale gratuluję ! i byście byli ze sobą już na dobre i złe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
MODERATOR
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 2514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:04, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
No raczej nie było tego złego i odpukac mam nadzieje, ze niebezdzie xD. Jakoś został mi się niedobitek który jest kulturalny, miły i mnie szanuje..nie wiem, jakim cudem, ale se tak stało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trytytyty
ArcyMistrz III st.
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 1613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Psy tu du.pa.mi szczekają :P
|
Wysłany: Wto 12:53, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
Jest taki wiersz W.Broniewskiego : "...kochać to znaczy dotknąć,zobaczyć..."
wg mnie taka miłość raczej nie ma sensu,co nie oznacza,ze to jest nieodpowiedzialna zabawa uczuciami...no chyba,ze ktoś był z kimś w jakimś poważnym związku i rozstali się na jakiś czas,ale to i tak chyba jest ciężka próba.To jest tak jak bym lizała loda przez szybę i mówił że mi smakuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
MODERATOR
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 2514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:55, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
Nie zgodzę się z tobą, byłaś kiedyś w takim związku? Ja jestem już 10 miesięcy, poza tym jestem ochydna realistką która bardzo obiektywnie patrzy na swoje uczucia, nie miewa napadów szaleństw z miłości, nie zatraca się w niej. i powiem, ze nawet zaczynamy uwzgledniac siebie w swoich planach na rzpyszłosc, ja uwazam, ze to ma sens jesli trafi sie na kogos naprawde wyjatkowego, ma sie mozliwosc widywania z ta osoba i jesli patrerzy sa wytrwali, to czemu nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trytytyty
ArcyMistrz III st.
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 1613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Psy tu du.pa.mi szczekają :P
|
Wysłany: Wto 13:00, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
Idril napisał: | Nie zgodzę się z tobą, byłaś kiedyś w takim związku? Ja jestem już 10 miesięcy, poza tym jestem ochydna realistką która bardzo obiektywnie patrzy na swoje uczucia, nie miewa napadów szaleństw z miłości, nie zatraca się w niej. i powiem, ze nawet zaczynamy uwzgledniac siebie w swoich planach na rzpyszłosc, ja uwazam, ze to ma sens jesli trafi sie na kogos naprawde wyjatkowego, ma sie mozliwosc widywania z ta osoba i jesli patrerzy sa wytrwali, to czemu nie? |
byłam byłam.. zreszta nie chcę tego rozdrapywać. po prostu to moje zdanie na dzień dzisiejszy..
ps. tez chciałabym byc realistką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvia1
Lepszy od Admina
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 3525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputerka :D
|
Wysłany: Wto 13:36, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ja do mojego faceta mam 5 minut drogi wiec nie moge mowic o milosci na odleglosc ale czasami chcialabym zeby mieszkal gdzies dalej zebym miala troche czasu tylko dla siebie a tak sie nie da:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|