Miłość przez Internet

Anet

Mir pisał o nieznajomych Jezyk

ale luzz

no nie można zaprzeczyć - są takie pary, no ale dla mnie to nei jest miłość, to nie jest to czego potrzebuje i wymagam od faceta. Wesoly

Sylvia1

wiesz ale wlasnie mowie ze mozna sie zauroczyc(nie zakmochac)piszac z kims na gg czy czacie ale prawdziwa milosc moze pojawic sie dopiero jak zacznie sie z taka osoba spotykac gdyz nie widzac siebie mozna pozowac na zupelnie inna osobe

mir123bych

taaak w realu okaze się cała prawda kim dana osoba jest i co prezentuje sobą

Idril

mnie tylko zal tych dziewczyn, ktore sa bardzo kochliwe i wierza, ze taka osoba poznana przez internet, z kotra troch pisały jest juz ideałem..zal mi takich osob naprawde. Ale w sumie to sie na to nic nie poradzi, takie zachowania były i beda. Poza tym uwazam, ze internet jest fajnym miejscem do ewentualnego flirotwania, ale nie do zwiazku..

Anet

dokładnie...tez tak uważam...można poflirtowac...popisac z daną osobą, pogadac...ale nic więcej...zazwyczaj własnie i tak rzeczywistość okazuje się brutalną....

A nic na to nei poradzimy że dziewczyny a także chłopcy po takim pisaniu widzą w drugiej osobie ideał,a wręcz bóstwo...

mir123bych

hehe to tak samo zalezy od pory dnia, nastroju i wolnego czasu, wczoraj mnie dziewczyna z grona zagadała, jako że nie miałem czasu spławiłem heh nie żałuje:P i jakoś od razu wiedziałem że z tej rozmowy nic nei będzie, ale czasami ejst tak że jest "coś" i wie się że z danej wymiany zdań może coś ciekawego się narodzić Wesoly

Anet

Kamil

nie ma dla mnie miłosci przez neta...

mir123bych

Anet zależy na jakie tematy się rozmawia Jezyk

Idril

No dobrz,e ale co ci da taka miłsoc przez internet?nie otrzymujesz pocałunkow, przytulen, czułych spojrzen, głosu ukochanej osoby...dla mie cos takiego mozna nazwac jedynie flirtem, a napewno nie miłością..poza tym to głupie, żeby sie zauraczac w osobie , której się nie zna..

mir123bych

a kto powiedział że taka miłość ma trwać non stop via monitor?

Anet

no i co jak siespotkacie i się okaze ze to nie jest to czego oczekiwałes ?
Przez kabel ludzie są zazwyczaj bardziej otwarci i mozna wtedy porozmawiac na wiele więcej tematów....

Dla mnie takie coś nie istnieje....zgadzam siez tym co powiedziała Idril.

mir123bych

przez kabel czyli neta? chyba lepiej jak się wygadają na te dziwne tematy co by się wstydzili a w realu an przyjemniejsze Wesoly

Idril

A czy ktoś chce się jeszcze wypowiedzieć? Może sami mieliście taką internerową miłość Wesoly

?

meganka

ja nie miałam, ale słyszałam od kolegi że to coś strasznego tak się zabujać Wesoly