Rodzice - same problemy czy wręcz przeciwnie ??

Idril

Same problemy, gdyż mając 19 lat nic nie mogą nadal. Najpierw było mi mówione, że jak skończę 18 to będę mogła robić co chcę, później było mi mówione,ze jak zdammaturę, teraz mi rodzice mówią, że jak się dostane na studia, a jak się dostanę, to powiedzą, że dopiero jak znajdę sobie mieszkanie i pracę -_-. Tak się nie bawię-_-

Sylvia1

hehe wiesz rodzice sie martwia i dbaja o coreczke Wesoly

urocza

Dokładnie tak jest z pewnością robią to w trosce o swoje dziecko .Dzisiaj jest to ciężko zrozumieć ,ale kiedyś zrozumiesz ich troskę . Wesoly

Sylvia1

Idril a jestes jedynaczka??

mir123bych

a co Idril byś chciała robić takiego zakazanego wiekiem i groźbami rodziców?

Sylvia1

ja mam z mama luzny uklad pozwala mi na wiele rzeczy wiadomo jak jest szkola to mnie gania przyszly rok to juz w szczegolnosci bedzie i wiem o tym ale jak chce gdzies wyjsc na noc albo cos to bez problemu mi pozwala

urocza

Sylvia widocznie ma do Ciebie pełne zaufanie i nowoczesne podejście do zycia . Wesoly

no albo poprostu jesteś grzeczną dziewczynką Wesoly

Idril

Eeee..zwyczajnie jechac z chłopakiem na konwent trwajacy 3 dni? i mamy spac w namiocie razem i sei tego boja? Po prostu uwazam, ze jak mam sie uczyc dorosłosci i samodzielnosci, jak nie moge nic robic?

Sylvia1

Hmm co do tego ze jestem grzeczna dziewczynka to nie komentuje bo diablem wcielonym jestem i moja mama swojegoi czasu miala ze mna ogromne problemy ale ma nowoczesne podejscie do zycia rzeczywiscie
A Idril masz racje kurcxze masz juz swoj wiek jestes pelnoletnia mi moja mamutka pozwalala wyjezdzac z chlopakiem w wieku 16 lat a czy twoi rodzice maja dobry kontakt z twoim chlopakiem nie maja nic przeciwko waszemu zwiazkowi??

mir123bych

właśnie czy rodzice znają go? znają jego rodzinę to może pomoże

FK

Powiem Wam jak to u mnie jest. Jako szkrab, rodzice byli moimi najlepszymi przyjaciółmi. Później - dorastanie - moimi przeszkodami we wszystkim co chcę zrobić.
Teraz, kiedy nie mieszkam z nimi na powrót są moimi najlepszymi przyjaciółmi, a w szczególności mama :-)

mir123bych

ja tam nie mam problemów z rodzicami, ważna chyba jest rozmowa a zarabianie Ewo pomaga z tym się zgodzę Wesoly

Sylvia1

hmm ja mam w mamie przyjaciolke moge jej o wszystkim powiedziec wie ze nie zrobie jakiejs glupoty zbyt wczesnie

urocza

A ja te problemy mam już za sobą na szczęście .Teraz mam swoją rodzinę i jestem na własnym utrzymaniu i wszystko wyglada zupełnie inaczej. Wesoly

Sylvia1

hehe poczekaj jak twoje dziecko bedzie w fazie dojrzewania:D