Lizanie (całowanie) w obecności innych, w miejscach publiczn

Idril

No wiem, rozumiem ciebie Aniu i wcale się tym nie dziwię. Na początku też tak miałam, ale później coraz częściej tego żałowałam, że własnie nie pocałowałam. Każdy ma prawo do oceniania innych, ale naprawdę nie wiem co ma całowanie z inną osobą przy ludziach których nie znam do braku kultury...Jakoś mi to nie pasuje za bardzo xD.

Ania2078

Nie no brak kultury to to nie jest Mruga

Hmmm może jakby wokól byli sami znajomi.... może bym sie tak nie krępowała... może gdyby inni też sie całowali też bym to robiła że tak powiem 'publicznie', ale jeśli chodzi o ulice, tłum nieznajomych ludzi to zdecydowanie odpada...

Idril

Wiesz dla mnie niekulturalnym jest to, jak się ktoś liże przy znajomych, to to jest niekulturalne, bo wtedy jak jest jakaś osoba samotna, to źle się przy tym czuje. Wedy owszem, zgadzam się, że to jest niekulturalne, ale w towarzystwie (znowu nie tłumu), ale obcych ludzi, jak siedzimy na ławce w parku, to jakieś pojedyncze osoby przechodzą, to przecież nie wywieszę tabliczki, że się całuję w tym momencie. Ja jakoś muszę znosić całowanie się innych par i to nie jest dla mnie niekulturalne. Żyję w Łodzi, w dość dużym mieście i być może przez to jestem trochę spaczona, bo nie uważam publiczne całusy za coś niekulturalnego, bo na każdym przystanku można znaleźć parę, która się całuje..

luck_j

Ja mieszkam w małej miejscowości, gdzie wszyscy praktycznie się znają (ok. 15 000 mieszkańców) i mimo wszystko nie przejmuję się tym co powiedzą lub pomyślą inni. Idril tylko my tak uważamy tutaj na tym forum i też musimy z tą myślą przeżyć. Przykro tylko, że Madzia będzie teraz uważać nas za niekulturalne osoby. Trudno...

Całowanie się będąc ze znajomymi to rzeczywiście można uznać za niekulturalne zachowanie. W końcu jesteśmy razem, ekipą i to byłoby głupie... rozmawiamy, śmiejemy się, śpiewamy, itp. a nagle ja zaczynam się całować z dziewczyną i się nie odklejamy od siebie przez jakiś czas. To psuje nastrój wspólnej zabawy i względem innych jest nie fair.

Dlatego podsumowując, całowanie się w miejscach publicznych przy obcych ludziach - TAK.
Całowanie się nawet w prywatnych mieszkaniach będąc wśród znajomych - NIE

Idril

Znaczy wiesz, Luck wydaje mi się , że jeden przelotny całus niczego nie popsuje, ale nie wobrażam sobie całować się przy osobie, która nie ma partnera/partnerki. WIem, że takiej osobie robi sie przykro i nie znosi wtedy takiego widoku. To byłoby niekulturalne, ale jak mówisz Luck..właśnie właściwie nie ma się czym przejmować , należy brać tego szczęścia które się ma jak najwięcej. Takie jest moje zdanie, że miłość należy brać pełnymi garściami, póki jest, bo nigdy nie wiadomo kiedy niespodziewanie odejdzie.

(jakie ja mądre rzeczy tworzę po spożyciu alkoholu i wypadzie na koncert z Lunatic Mruga

, aż sama w to nie wierzę )

madziulka

Idril- wyobraź sobie,że ja chłopaka widuję raz na 1,5 mies. i jakoś potrafię się powstrzymać od mizgolenia się przy innych ! Ja nikogo nie oceniam, ani nie potępiam. Wyraziłam tylko swoje zdanie ! Czy Ci się to podoba, czy nie, tak myślę i zdania nie zmienię. Mam widocznie inne poglądy na świat i inaczej myślę niż Ty. Nie rozumiem tego... ktoś myśli inaczej niż inni i od razu jest potępiany.. Po co mi wmawiać,że się mylę ?! Polska to wolny kraj... każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. Tym bardziej na forum.
Przykro mi, że jest tu taka atmosfera.. kiedyś było inaczej :-(
Idril- to,że jesteś moderatorem, to nie znaczy, że jesteś tu najważniejsza.
Sorry.

Idril

Jak to nie potępiasz i nie oceniasz Mruga

? Sama stwierdziłaś, że osoby całujące się publicznie nie mają kultury. To nie jest ocenianie według ciebie(?), bo dla mnie właśnie, że jest.
Też wyrażam swoje zdanie madziulko , ale nie unoszę się tak jak ty. Tak samo luck się nie unosi . Też mam prawo wyrazić swój pogląd na tą sprawę, ale nie potępiam ciebie, bo w żadnym poście tak nie napisałam, a wręcz przeciwnie, napisałam, na temat Ani, która również ma twoje stanowisko, że umiem to zrozumieć,jesli ktoś się trochę wstydzi, albo nie chce...

Skoro to wolny kraj , to Polska, to ja też mam prawo się wypowiedzieć, nawet nie jako moderator , ale jako użytkownik i tak samo napisałabym to samo będąc zwykłym użytkownikiem, jak i moderatorem, bo jestem po prostu szczerą osobą i zwyczajnie mówię, że dla mnie całowanie publiczne nie jest czymś strasznym i niekulturalnym to wszytsko. Mam takie same stanowisko jak Luck i jakoś tylko moje posty przeszkadzają Mruga

.

madziulka

Pozostańmy przy tym, że każdy ma swoje zdanie, które z resztą już i ja i Ty i reszta wypowiedziała na ten temat. Także jak narazie nie zamierzam udzielać się w tym temacie, bo moje zdanie na ten temat już znacie.