Zwykły dzień w szkole

mir123bych

Wiadomo gaf i powodów do śmiechu w gimie i LO sporo, więc wpisujcie je tutaj :-) mogą to też być przemyślenia nt zachowań czy dziwnych sytuacji

Sylvia1

ehh moja klasa to wriaci oni zawsze cos wymysla ze nie da sie nudzic w szczegolnosci mam 2 elokwentow ktorzy tak odwalaja ze ja do nich sily nie mam a jak sie kloca to jak stare malzenstwo

mir123bych

;-) dwóch chłopaków?

Sylvia1

No tak

nich rozmowy sa tak komiczne ze ja leze pod lawka

empe

niesterczyło by miejsca Wesoly

Sylvia1

hehe very funny

madziulka

Hm.. jeśli chodzi o gimn to najbardziej utkwiło mi w głowie - pokazanie DUPY Pani z historii i wyrzucenie kosza na kolegę (oczywiście na historii)

a w liceum nic takiego się raczej nie dzieje....
ostatnio któryś z tych dzieciaków wpadł na pomysł,żeby się rzucać tamponami pomalowanymi na czerwono.... :| No cóż... Moja koleżanka wstała na fizyce, trzymając tego tampona i powiedziała "Proszę Pani, a Tomek mnie rzucił tamponem" xD Babke zatkało i powiedziała tylko "No cóż.. widocznie niektórzy w tej klasie jeszcze nie dorośli..."

mir123bych

o lo Ty madziu tak na histrze robiłaś??

madziulka

mir123bych

niezły urwis ;-) u nas dominowało rzucanie krędą jak pisał na tablicy masakra Wesoly

i oczywiście nikt nie wiedział kto to rzuca :lol:

Anet

u nas kiedyś w gim rzucali zmiętymi kawałkami papieru umaczanymi w kleju w orzełka Jezyk

Nauczycielki sie wściekały Jezyk

mir123bych

była jeszcze moda robienia takich skrzydełek nie wiem jak to sie nazywało, wsypywało się mąkę i się po ubraniach dawało Wesoly

Anet

a nawet nie wiem co to...u mnei chyba tego nie było Jezyk

madziulka

u mnie też kilku takich specjalnie chodziło zawsze zmywać tablice (ale suchą gąbką") i "strzepywać" xD ten cały pył z kredy na kogoś z pierwszych ławek

masakra.

mir123bych

bardzo inteligentne Wesoly